Jak wygląda poruszanie się małego oddziału(4-8 osób) w miastach?
Jak wygląda sprawa przy pokonywaniu skrzyżowań, otwartych przestrzeni(te chyba najłatwiej ominąć)?
Jaki obieramy szyk?
Na którym miejscu stawiamy operatora MG, dowódcę, radiooperatora?
Teren to zabudowa przypominająca miasta w Iraku(np. Faludża). Sytuacja: bardzo możliwy kontakt z wrogiem, ale jeszcze nie walka.
W filmach z Iraku nie widać za wiele, a nie chcę się takich rzeczy dowiadywać z Helikoptera w ogniu/Full Spectrum Warrior.
Pozdrawiam
------------------
Kraver napisał(a):http://www.youtube.com/watch?v=S2gwxkxWKF0
http://www.youtube.com/watch?v=1sIW96aQ ... re=related
------------------
W 2002 r., pod koniec tak zwanej „Drugiej Intifady”, w Izraelu narodziła się nowa doktryna LIC (Low Intensity Conflict, czyli działań militarnych o ograniczonym zakresie, często w terenie zamieszkanym przez ludność cywilną). Tradycyjna taktyka działań LIC okazała się nieskuteczna i już w trakcie operacji w Nablusie pojawiła się nowa taktyka działań LIC. Polega ona na przebijaniu się przez ściany stykających się ze sobą budynków. Poruszający się głównie wewnątrz budynków izraelscy żołnierze unikali „stref śmierci” rozmieszczonych na ulicach IED i palestyńskich snajperów. Przekraczanie otwartej przestrzeni to ostateczność i wykonywane jest bardzo ostrożnie. Często pod osłoną dymu lub ciemności. Drzwi wejściowe były często zaminowane, dlatego żołnierze wykonywali przejścia w ścianach, posługując się ładunkami wybuchowymi i ręcznymi granatnikami. Jest to bardzo skuteczna technika zwłaszcza w gęstej zabudowie Strefy Gazy, gdzie domy często mają wspólne ściany.
A teraz pytanie czy aby Izraelska "nowa" taktyka LIC nie przypominała do złudzenia naszej taktyki wykorzystywanej 65 lat temu w Powstaniu Warszawskim ? Jedyne co drogęi nie torowano wtedy granatnikami i ładunkami wybuchowymi ale ręcznie przy uzyciu prostych narzędzi typu kilof, łom, oskard.
--------------------
Generalnie chodzi o to, by nie komplikować niepotrzebnie.
Przechodząc z "lasu" do MOUT, lub wychodząc ze strefy wykorzystujesz szyki generalnie jak w zielonej, tylko zwracasz uwagę na inne szczegóły, troszkę inaczej ustawiasz sektory, inaczej ubezpieczasz, dochodzi Ci trzeci wymiar, który w mieście staje się bardzo prawdopodobny/niebezpieczny.
Pierwszym załączony tutaj filmik daje jakieś pojęcie mniej więcej. Z oczywistych względów nie omawia się na takim filmie szczegółów, stąd widać tam wiele błędów, omijanie, lub brak osłony na wielu spreparowanych pułapkach, otworach, wnękach, itp. Normalnie musisz mieć opracowaną w ramach sekcji osłonę takich "szczegółów" podobnie, jak np. w czarnej, plus druga strona ulicy.
Co do skrzyżowań, podobnie, jak w zielonej, zależnie od szerokości drogi, od aktualnej intensywności działań w danym miejscu. Jednak podobnie, jak w czarnej w zależności od okolicznej zabudowy, okien, drzwi, wnęk, dziur w ścianach, itp.
Tak sobie możemy dywagować 10 stron, ale generalnie tak, jak pisał broken_arrow nie dowiesz się tego z forum, tylko jak poćwiczysz. Jak z karate