Strona 1 z 1

Marker

PostNapisane: 2016-04-18, 10:18
przez Syriush
Tak jak Cames zauważył, chyba się pośpieszyłem z zakupem.

Nie powiem, żebym był wniebowzięty po przestrzelaniu mojej TCRki - okazało się, że całkiem przypadkiem, przed treningiem przykręciłem sobie ciśnienie i efekty były mało zadowalające.

Przy wyborze kierowałem się kompaktowością, niewielkimi rozmiarami, prostotą obsługi.
Efekty.
Kompaktowy jest.
Waga ok.
Realizm taki sobie. Są lepsze.
Prostota obsługi - jeśli chodzi o montaż dodatków tak jak w innych markerach, jeśli chodzi o regulację trzeba mieć przy sobie 3 lub 4 imbusy - każdy inny.
Do tego mała skuteczność naboi CO2, jeden nabój na jakieś 24 kulki - dwa magazynki, czasami mniej, wymiana naboi kwestia wprawy.
Po odkręceniu ciśnienia marker odżył.
Nie wiem, czy to wina kulek, czy markera ale na dwa magazynki średnio rozwala jedną kulkę w lufie.
(Edit: 01.07.2016 - Problem rozwiązał się po zwiększeniu ciśnienia, znaczenie ma przechowywanie kulek, nawet małe wgniecenie może spowodować rozbicie jej - teraz rozwala raz na 4 magi. Niesamowity efekt na kulkach First Strike - nie ma żadnych problemów, kulki lecą szybciej i prawie 2x dalej, gdyby nie cena, używałbym tylko FS-ów)

Szukałem po necie modów do przerobienia na butlę w kolbie. Jest taka możliwość bo ktoś z zrobił.

Przy zmianie na inny marker np. Milsig M17 CQC, można wykorzystać magazynki z tcr'ki http://s1230.photobucket.com/user/R_Sutton/media/ipad2%20024.jpg.html

Nie mniej TCRkę już mam.
Przerabiając ją można zastosować adapter, którego na naszym rynku nie ma. Trzeba sprowadzić.
http://englerpaintballguns-com.3dcartstores.com/ENGLER-TCR-Tank-Stock-Adapter_p_335.html
wygląd https://www.google.pl/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fwww.englerpaintballguns.com%2Ftank%2520stock.JPG&imgrefurl=http%3A%2F%2Fenglerpaintballguns.com%2Fshopping_cart%2Findex.php%3Fmain_page%3Dproduct_info%26products_id%3D7685&docid=blcDFaDHGjzWuM&tbnid=gqGqIiBe66PifM%3A&w=3264&h=2009&client=opera&bih=642&biw=1152&ved=0ahUKEwiuqOHq5pfMAhWE1ywKHS57CB0QMwgcKAEwAQ&iact=mrc&uact=8#h=2009&w=3264 jakość zdjęcia gówniana, ale wiadomo o co chodzi.
Minus to ten wystający przewodzik.
Czy to ma sens. Sam nie wiem.
Może zostawię tak jak jest. Dobrze go wyreguluje. Będę grał na mambie lub co2(naboje).
Z czasem zdecyduje się na T15.

Można było dołożyć tysiaka i wziąć T15.

Na razie musi być jak jest.

Re: Marker

PostNapisane: 2016-04-18, 11:46
przez Feldgrau
Dobrze zrobiłeś że nie dołożyłeś tego tysiaka do T15 . Sam T15 jest ok ale jednak cena spora a impez na których go można wykorzystać coraz mniej . A tak dopieścisz maszynkę swoją i będziesz zadowolony i będziesz miał i na poważne milsimy i na treningi i na niedzielną nawalanke dla rozluxnienia

Re: Marker

PostNapisane: 2016-04-22, 08:50
przez Syriush
Taki dylemat.
Produkt jaki interesuje mnie do rozbudowy mojego markera http://englerpaintballguns-com.3dcartstores.com/ENGLER-TCR-Tank-Stock-Adapter_p_335.html
koszt 150 dol., przesyłka do Katowic wyszła mi 50 dol. w sumie ok 200 dol., około 800zł
lub
przeróbki własne
kolba z butlą http://www.activegames.pl/pl/p/Zestaw-cyllinder-13Ci-HP-kolba/189
+ oryginalny adapter http://www.rap4uk.com/Eric-Engler-TCR-M4-Buttstock-Adapter-p/tcr-m4.htm
to taki element który pozwala zamontować kolbę tzn nakręcić ją, wystarczyłaby jeszcze przejściówka z butli na system AIR TCR i gotowe - problem: adapter 50 dl. przesyłka 35 dol. ok 320 zł + 500 zł za kolbę - efekt: wychodzi drożej i kupa roboty.

średnio mi się to opłaca. Niech mi ktoś powie, że to nie ma sensu.
Sam nie wiem,
co o tym myślicie?

Re: Marker

PostNapisane: 2016-04-22, 09:43
przez kufel_wro
Syriush napisał(a):Sam nie wiem,
co o tym myślicie?


Zacznij strzelać tiktakami lub przejdz od razu na ostrą. I tak to Cię czeka prędzej czy później.
Takie życie, wszyscy przez to przechodziliśmy...

Re: Marker

PostNapisane: 2016-04-28, 04:55
przez Ace
kufel_wro napisał(a):
Syriush napisał(a):Sam nie wiem,
co o tym myślicie?


Zacznij strzelać tiktakami lub przejdz od razu na ostrą. I tak to Cię czeka prędzej czy później.
Takie życie, wszyscy przez to przechodziliśmy...

Taka prawda ;-)