Strona 3 z 3

Re: 6th MOG - dyskusja

PostNapisane: 2014-09-22, 08:16
przez Edi
Panowie dziękuję za gre.

Podziękowania największe dla Jubszego I kolegów z JH za organizację.
Szacunek Panowie!

Re: 6th MOG - dyskusja

PostNapisane: 2014-09-22, 13:49
przez Feldgrau
I jak bylo panowie . Jakis opis albo co , siedze tu pod palmami muchy mnie wpierdalaja i szlag mnie trafia . Naoiszcie cos niecos

Re: 6th MOG - dyskusja

PostNapisane: 2014-09-22, 19:09
przez twbolek83
Szkolenie super(Zaczynam treningi)
Impreza integracyjna ZAJEBISTA Feldziu żałuj że cię nie było
Gra fajna ale nastawiona na strzelankę za to teren ciekawy choć troszkę mały.

Re: 6th MOG - dyskusja

PostNapisane: 2014-09-22, 20:43
przez Lloyd
Ja widzę to tak..;]
Integracja zajebista;] wypasnie było pogawędzić w męskim gronie;]
Teren może i mały, ale wiedziałeś o tym ze trzeba było mieć oczy w..
I dlatego tez można powiedzieć ze, co chwile się cos działo dla mnie było git..
Jedynie pogoda pokazała ze jak popada to teren robił się śliski..
Panowie wielkie dzięki za przyjemne chwile spędzone z wami Dore rady i dobra zabawę
;] poz.

Re: 6th MOG - dyskusja

PostNapisane: 2014-09-23, 07:24
przez Majster JH
:)
Szósta edycja za nami na wstępie dzięki za przybycie chociaż pogoda nie była łaskawa ,słonce przeplatane deszczem frekwencja była wyższa od poprzedniej edycji i do tego międzynarodowa .
Oczywiście atmosfera zrekompensowała wszystko .
Wracając do imprezy przy małym zamieszaniu z terenem w dwa dni udało się wszystko przenieść i delikatnie przerobić żeby zagrało , ciężka robota Jubego Szegiego Chaoas -szacun panowie . Przy okazji pozdrawiamy wszystkich motocyklistów.
MOG6- był praktycznie dwudniowy , już w sobotę od rana szkolenie z „Zielonej Taktyki „prowadzone przez profesjonalnego szkoleniowca . 30 osób do późnego popołudnia pracowało nad sobą z częstymi przerwami na pompki .
Wieczorem nocny zabawa, na mocną prośbę kolegów z Austrii ( wiadomo od nas wielu padało do pompowanych ) ale ruszyli . 2 h tradycyjnej zabawy w punkty i zrywania kartek ,ognia z ciemności, proste i grywane . W niedziele po zebraniu się już wszytki magfedowców , główne sceno podzielone na dwie odsłony ( 2x3h ciężkich walk gdzieś w Meksyku )

Podsumowując teren ciekawy może nie tak duży jak chcieliśmy ale za to urozmaicony ,Towarzystwo Polsko-Czesko- Austriackie wypaśne tylko czekać na MOG7 .
Jeszcze raz dzięki za wstawienie się .

Poz. Majster

Re: 6th MOG - dyskusja

PostNapisane: 2014-09-23, 09:54
przez VojciechU
Konie również dokładają swoją cegiełkę. Dzięki za kolejną udaną imprezę. Sobota - fajnie było poćwiczyć, posłuchać, dowiedzieć się i zobaczyć coś nowego na szkoleniu. Wieczorna integracja jak zawsze, szczególne podziękowania dla Wilków za tego Vpowera 99 Nitro Plus... Niedziela - gra fajna, teren o wyjątkowo wrednym podłożu - popadało i wszędzie zrobiło się lodowisko...

Do zobaczenia na MOG7 ;)

Re: 6th MOG - dyskusja

PostNapisane: 2014-09-23, 20:26
przez ChaoS
Dziękuję za tak liczne przybycie. Chociaż dużo osób brakowało za to Czesi i koledzy z Austrii poratowali, ale może po kolei. Szkolenie pomogło mi doszlifować postawy i poznać nowe rzeczy, może mniej użyteczne w paintballu, ale dla mnie bardzo wartościowe mimo to. Szkoleniowiec w bardzo fajny sposób przekazywał swoją wiedzę dodając od siebie wiele ciekawych i mądrych rzeczy. Choćby mowa o kolegach, przyjaciołach itd. kto słuchał ten wie. Następnie była nocna gra. Robiliśmy to pod kolegów z Austrii. Pomimo wielogodzinnego treningu z przyjemnością poszliśmy w bój po zrywanie Idików z drzew. Koledzy z JH w przeciwnej drużynie bardzo ładnie nam utrudniali ich zdobycie. Austryjacy mimo, że nie została na nich sucha nitka byli zachwyceni tego typu grą. Po przebraniu się w coś suchego dzięki rusztowi Horse Teamu zaspokoiłem głód (nie jadłem od 11:00). Bardzo udana integracja! Dawno mnie tak brzuch od śmiechu nie bolał... Drugi dzień również dobrze się zaczął dojechała reszta ekipy i koledzy z Czech. Scenariusze były ciekawe dużo się działo. Ktoś powiedział, że teren działań był mały, a ekipa Policji nawet nie dotarła do jednej z fabryk... koledzy z Czech broniący jej grali w karty z nudów. Dla mnie jeden z fajniejszych Mogów. Oczywiście dla każdego to subiektywna opinia. Każdy ma inne doświadczenie. Ja się dużo nastrzelałem, nanosiłem worków. No i pogoda nie dała nam się nudzić. I to jest fajne. Tego typu gry są nie do przewidzenia i trzeba być na wiele rzeczy przygotowanych, a nie narzekać, że ślisko ;).

Re: 6th MOG - dyskusja

PostNapisane: 2014-09-23, 21:15
przez VojciechU
ChaoS napisał(a):I to jest fajne. Tego typu gry są nie do przewidzenia i trzeba być na wiele rzeczy przygotowanych, a nie narzekać, że ślisko ;).


Ja przewidziałem i jak tylko pojawiły się zdjęcia poligonu to prosiłem organizatora, żeby wysuszył błoto. No ale moje prośby zostały zignorowane, nikt błota nie wysuszył, nie wywiózł, nawet nie zakrył... :evil2:

Re: 6th MOG - dyskusja

PostNapisane: 2014-09-23, 22:31
przez [HSS] Jubszy
VojciechU napisał(a):
ChaoS napisał(a):I to jest fajne. Tego typu gry są nie do przewidzenia i trzeba być na wiele rzeczy przygotowanych, a nie narzekać, że ślisko ;).


Ja przewidziałem i jak tylko pojawiły się zdjęcia poligonu to prosiłem organizatora, żeby wysuszył błoto. No ale moje prośby zostały zignorowane, nikt błota nie wysuszył, nie wywiózł, nawet nie zakrył... :evil2:

Niwelowałem błoto gruzem. A że tylko w strefie bezpiecznej - no cóż, instytucja organizująca w powijakach więc biedna. Starczyło tylko na jedną łopatę :D

Re: 6th MOG - dyskusja

PostNapisane: 2014-09-24, 21:11
przez pucio
A kiedy będą fotki

Re: 6th MOG - dyskusja

PostNapisane: 2014-09-24, 22:07
przez Kris2
Fotki już są, zajebiste :)

Re: 6th MOG - dyskusja

PostNapisane: 2014-09-25, 07:01
przez twbolek83