MOG3 Karolew Koło Łodzi 30.03.2014

[Edi]

Feldgrau, Jubszy,

jeżeli w grze mają być pojazdy to chyba niezbędne jest aby do kosztów uczestnictwa doliczyć po pare PLN za paliwo.

[Feldgrau]

Edi wtedy koszty wzrosną i zamiast zachęcać będą odstraszać

[Kris2]

Zorientujmy się najpierw w kosztach, a później będziemy się martwić. Tak jak ostatnim razem coś od siebie dorzucę - pirotechnika to jedno, jakiś drobiazgi - a paliwo - czemu nie - zróbmy kosztorys. Ma być dużo ludzi i cena dla uczestnika nie może być wywindowana nie wiadomo jak w górę.

[[HSS] Jubszy]

Feldgrau, Jubszy,

jeżeli w grze mają być pojazdy to chyba niezbędne jest aby do kosztów uczestnictwa doliczyć po pare PLN za paliwo.

Zorientujmy się najpierw w kosztach, a później będziemy się martwić. Tak jak ostatnim razem coś od siebie dorzucę - pirotechnika to jedno, jakiś drobiazgi - a paliwo - czemu nie - zróbmy kosztorys. Ma być dużo ludzi i cena dla uczestnika nie może być wywindowana nie wiadomo jak w górę.

Jak już się trochę sprawa wyklaruje skonfrontujemy ilość chętnych, dostępne pojazdy i założenia scenariuszy - może się okazać, że paliwo do pojazdów drużynowych pozostanie w gestii drużyn je wykorzystujących, a gracze niezrzeszeni i drużyny bez pojazdów wykonywać będą zadania piesze i stacjonarne. To może się okazać lepszym wyjściem, niż rotowanie na siłę ludźmi w autach na kolejnych grach, "żeby było sprawiedliwie bo ja też płaciłem". Będzie trochę na zasadzie - chcesz pojeździć - załatw sobie wózek;)
Ewentualnie, UAZa od Rybci można potraktować jako auto "komercyjne" dostępne wyłącznie dla ludzi bez swojego pojazdu, i oni będą z jego użytkowania rozliczani.
Poczekajmy, co pokaże nam lista.
Kris, udostępnioną przez Ciebie pirotechnikę proponowałbym wykorzystać tylko do realizacji założeń scenariuszowych (np. IED), każdy i tak się obwiesi hukami i dymami na własną rękę. Przy okazji, jaki asortyment pirotechniki dopuszczamy?

[Pmk]

1. Edi
2. przemo
3. Ac3
4. feldgrau
5. Kris
6. Flemming
7. Pik
8. Grelo
9. bolek
10. Dejv
11. Koniu
12. Mieszko
13. Misiek
14. Bomberman
15. Przemo_k
16. Pmk

Pmk

[Feldgrau]

z pirotechniką hukową bym uważał , można by dopuścić ale z ograniczeniami , o wypadek trudno , ktoś wrzuci pod pojazd albo na pakę lub do bunkra i ktoś może stracić słuch ( słynny wypadek na Facro ) , na szczęście większość z tych granatów dostępnych na rynku sa powyżej 70 zł za sztukę to trochę ograniczy amatorów .
tu jest ciekawy artykuł : http://wmasg.pl/pl/articles/show/4998
można też coś w tym stylu http://www.specshop.pl/product_info.php ... ts_id=7330

[kufel_wro]

i ktoś może stracić słuch ( słynny wypadek na Facro ) ,

Napiszesz cos wiecej ku przestrodze?

[Feldgrau]

Gość wbiegł do budynku Facro ( jak dobrze usłyszałem do jednego z mniejszych pomieszczeń ) inny w tym czasie walnął tam hukowca . Efekt taki iż kolega ma uszkodzony bębenek w uchu do tej pory . Informacja jest z 3 ręki nie brałem w tym udziału jednak dość często jest przytaczana przez Dzikiego na grze komercyjnej na Facro .
Nie wiem jaki rodzaj granatu czy sklepowy czy samoróbka i nie znam tego kolegi . Jednak po szkoleniu MED w Poznaniu wiem że z pirotechniką trzeba bardzo ostrożnie ( tam akurat była jedna z mocniejszych )- szkoda że nie pokazały się filmy z tego szkolenia .
fotki poniżej z tego szkolenia

[Feldgrau]

cholera na zdjięcia trzeba patrzeć w odwrotnej kolejności - pierwsze jest na spodzie

[kufel_wro]

Oj, pamiętam. Tam naprawdę było GRUBO.

[Flemming]

No to może zastrzec iż w grę wchodzi tylko pirotechnika dymowa, dopuszczone są TYLKO granaty hukowe zapewnione przez organizatora. Najlepiej podnieść wstęp o dychę, zorganizować granaty PB (Feld wie które) dla każdego po 1 szt. i piro "hukowo - farbiane" zabezpieczone.
Jeżeli ktoś wyskoczy z jakimś stungranade z woja, lub AT ( albo nie daj Boże samoróbką) to może być jak z wypadkiem na Fuckro, a to już kalectwo.
Nie wiadomo również z jakimi dymami bractwo się pojawi. To trzeba poważnie rozważyć.
Przemyślcie.

[Koniu78]

zastosujcie metodę jak na Pacific - piro od organizatora i wtedy Wy decydujecie co wolno / co nie
do tego tam nie bardzo jest gdzie wrzucać huki które mogłyby eliminować załogi - bunkry nie są stricte betonowe więc zastosować można metodę że granat PB lub dymny (gd10) załatwia obsadę w przypadku zamkniętych pomieszczeń
a huki dozwolone niech będą tylko na otwartej przestrzeni z zachowaniem zasady ze używamy ich "z głową" - osobiście miałem wątpliwą przyjemność kiedyś poczuć pod nogami huk/błysk pomieszczenie było duże a ja zachowałem się odruchowo jak w woju więc uszy nie dostały w kość ale rypnęło tak że w kościach poczułem

[Majster JH]

Dymy tylko oryginalne żadnych samoróbek jest tego teraz na rynku co do hukowych , najlepiej paintballowe z farbą albo jak ostatnio chyba proponował PMK ASG z grochem -do zastanowienia ?
Ładunki"ID pozoracja " przygotujemy , test na treningu z konwoju .

[Flemming]

zastosujcie metodę jak na Pacific - piro od organizatora i wtedy Wy decydujecie co wolno / co nie
(...) osobiście miałem wątpliwą przyjemność kiedyś poczuć pod nogami huk/błysk pomieszczenie było duże a ja zachowałem się odruchowo jak w woju więc uszy nie dostały w kość ale rypnęło tak że w kościach poczułem

No właśnie o tym mówię, Koniu - święta racja. Tobie się udało, bo zobaczyłeś huka i zdążyłeś zasłonić uszy leżąc na glebie - ale co jeśli w ferworze ktoś nie zauważy, a jak mu to j.bnie pod d.pą to nieszczęście gotowe. Dodatkowo nie muszę mówić, że sama fala od ładunku może zrobić krzywdę.

Dymy tylko oryginalne żadnych samoróbek jest tego teraz na rynku co do hukowych , najlepiej paintballowe z farbą albo jak ostatnio chyba proponował PMK ASG z grochem -do zastanowienia ? (...) .

Dokładnie tak!

[Ace]

Panowie no ale nie oszukujmy się ,to jest właśnie zastosowanie tejże "petardki" ma być huk+błysk=dezorientacja
Najlepiej zakazać całkiem i po problemie. Dym starczy.