Po konsultacjach z przemo, bolek, pmk, feldgrau, edi, powstał w mojej głowie wstępny plan treningu.
Chronologicznie:
PRZEMO - prezentuje RF-10, omawia wszystkie anteny, sposoby komunikacji radiowej (wywołania, alfabet, itp.), wszyscy uczestnicy muszą dostać do rąk RF-10, aby spróbować nawiązać z niej łączność z innymi, oraz aby samodzielnie poprawnie rozwinąć anteny dalekiego zasięgu. Kto może i czuje się na siłach mu w tym pomóc będąc jego asystentem poprawiającym błędy ludzi?
EDI, PMK - w tygodniu poprzedzającym uzgadniają tematy z zielonej taktyki które powinny być poruszone podczas ich zajęć.
Dzielimy się na dwa zespoły i idziemy w formacjach patrolowych w przeciwne strony.
Ustalamy okienka na seanse łączności co np. 30min i trenujemy wtedy obronę okrężną wraz z pracą RTO którzy mają uzyskać łączność z drugim zespołem, wspomagani przez GPS, bez użycia mapy, znając tylko azymut.
Cały czas trenując formacje patrolowe, przekraczanie przeszkody terenowej, pracę w dwóch sekcjach, łączenie oddziałów, zrywanie kontaktu, etc., zataczamy kilku kilometrowe koło i w odległości do przeciwnego zespołu około 500m, dzielimy się na dwie sekcje i zaczynamy polowanie na przeciwny zespół.
Proponowałbym aby wprowadzić limit kulek, aby każdy strzał musiał być przemyślany. Loader 50 + 1 fat na cały dzień.
(propozycja) GRUPA ALFA – szkoli EDI, dowodzi FELDGRAU
(propozycja) GRUPA DELTA – szkoli PMK, dowodzi BOLEK
Proszę Was o wszystkie uwagi abyśmy mogli nasz pierwszy trening sekcji zrobić profesjonalnie, opierając się na wcześniej przygotowanych założeniach metodycznych i konspekcie, aby było inaczej niż na pamiętnym nocnym spotkaniu na lotnisku pod Brzegiem ;)
Jeśli mi się wszystko powiedzie to przyjadą ze mną cztery półprofesjonalne kamery wraz ze znajomymi studentami wrocławskiej szkoły filmowej. Będą pełnili funkcję combat-camera. Po co? Aby każdy z nas póÂźniej mógł dostać płytę z całym materiałem i mógł obejrzeć siebie, jakie błędy popełniał, jak pracował w zespole i co musi jeszcze poprawić.
Tak samo pracowaliśmy na 7 dniowym obozie kravmagi. Codziennie filmowaliśmy nasze sparringi, póÂźniej je wspólnie analizowaliśmy i na następny dzień to samo od nowa. Zdało to egzamin na szóstkę. Jeśli nagramy fajny materiał, możemy pokusić się aby zrobić z niego wewnętrzny film szkoleniowy. Kolego zmontuje mi go w ramach swojego treningu ;)