Strona 1 z 2

09-10.09.2011 Hamburger Hill - Czechy

PostNapisane: 2011-07-28, 11:00
przez Feldgrau
Panowie ekipa która zorganizowała apokalipse robi kolejną grę w tym samym terenie czyli koło m. Kelc - kto był na Apokalipsie ten wie kto nie był powinien żalować ale ma teraz możliwość przeżycia tej imprezki - ja gorąco polecam .
Ja jadę i polecam każdemu :
http://www.military-paintball.cz/index. ... t&aid=1807
zapisy są na tej stronie - ja nie znam czeskiego i niewiem nawet jak dopisać się do którejś strony konfliktu - może ktoś pomoże
niestety nadal na czeskiej stronie nie figuruje w szeregach AP
jeśli zbierze się nas grupka to pojedziemy razem jeśli ne to jadę sam - gra jest do soboty wieczór ale ja planuje zostać do niedzieli by dalej sie integrować :mrgreen:

PostNapisane: 2011-07-28, 14:26
przez twbolek83
samego cie nie puszcze narobisz bydla i przestana nas zapraszac

PostNapisane: 2011-07-28, 14:56
przez Feldgrau
hmm no to jest nas 2 - może się zrobi ciekawa grupka - tylko bolus mow zonie ze impra jest do niedzieli bo qrwa zostajemy po wszystkim na mega integrcje

PostNapisane: 2011-07-28, 15:20
przez kufel_wro
czego będziecie "szukać" ? :mrgreen:

PostNapisane: 2011-07-28, 17:40
przez twbolek83
to powiem ze jest do poniedzialku

PostNapisane: 2011-07-28, 17:45
przez dominikk74
może i ja się zakręcę

PostNapisane: 2011-08-07, 22:06
przez Gomes
ja bardzo chętnie jeśli tylko jakiś ludzik mobilny z łodzi wyrazi chęci wyjazdu .

PostNapisane: 2011-08-10, 17:48
przez Don
zaczynam się organizować na ten wyjazd.

PostNapisane: 2011-08-10, 18:16
przez Feldgrau
panowie nie zapomnijcie się wpisać na stronie orga na tą imprezkę ( oczywiście ci co wiedzą że jadą na pewno )

Dzięki przyjaciołom z AC będe miał zajebiście klimatyczną muzę na ten wypadzik przydał by się jakiś megafon czy nagłosnienie by to zapodać na miejscu :D

PostNapisane: 2011-08-10, 19:04
przez twbolek83
panowie proponuje aby dobrze przemyslec wyjazd na czechy
tam deklaracja wyjazdu to rzecz swieta
przypomina tez o stylizacji na vc lub usa
wazna sprawa to marker nie moze byc to zwykly swierszcz

PostNapisane: 2011-08-31, 09:38
przez Feldgrau
Widzę że AP będzie reprezentować tylko nasza dwójka - więcej wpisów na stronie czeskiej nie ma .

PostNapisane: 2011-09-04, 19:13
przez Don
właśnie dołączyłem do teamu.Będzie nas 3

PostNapisane: 2011-09-11, 09:08
przez Feldgrau
Wróciliśmy z Hamburger Hill-a prawie na czas by obejrzeć film Hamburger Hill w tv :-)
Polskę oraz Armie Południe Reprezentowali Bolek z małżonką , Don i ja .
Przyjechaliśmy na miejsce i okazało się że jest tylko jedna ekipa z rozbitym namiotem . Przywitaliśmy się grzecznie i zaczęliśmy budować swoją „bazę „ po chwili przyjechali organizatorzy i zaczęli stawiać swój namiot Sztabowy . Szybko zorientowaliśmy się że gra będzie raczej „ niedzielną grą na luzie” a wiec po zbudowaniu naszej bazy rozpaliliśmy grilla i można było usłyszeć upragnione pssssyt otwieranych puszek piwka . Gdy dojechał Don i jeszcze jakąś ekipa Czechów poszliśmy do namiotu sztabowego na piwko i na integrację . Czesi ugościli nas z całym sercem – lało się piwko , coś mocniejszego było dużo rozmów Polsko Czeskich i po angielskiemu i ruskiemu i na migi ale czym więcej procentów w głowach tym lepiej dogadywaliśmy się .
Około północy wylądowaliśmy w namiotach by rano być gotowym do walki .
Rano po śniadaniu przygotowaliśmy się do gry – przyjechały ekipy czeskie – odprawa krótka , oklejenie się taśmami – my trafiliśmy do żółtych . Gry były krótkie 30 minutowe i polegały na zdobyciu wzgórza i flagi wietnamskiej ( jak to w Hamburger Hill) . Nasz trójka szła do walki używając radyjek ale potem zaniechaliśmy tego wynalazku i porozumiewaliśmy się głosem . Niebiescy mieli jednak przewagę w taktyce ,uzbrojeniu i zgraniu – mieli 2-3 ekipy kilku osobowe dość zgrane i ładnie im szła i obrona i ataki , nasza grupa była bardziej przypadkowa wiec nie szło nam zbyt mocno ale jednak kilka akcji nam wychodziło . Zauważyłem że gdy my szliśmy do ataku drąc mordę po Polsku zawsze obok nas było kilku czechów i starało się robić to co my i z nami współpracować . Jedna z lepszych naszych akcji to obrona bunkra i flagi gdy już sporo ludzi było zmęczonych , znudzonych po kilkukrotnym zdobywaniu wzgórza i szli do obrony/ataku już z mniejszym zapałem .Ustawiłem się za małym bunkrem i gdy zobaczyłem nacierających niebieskich krzyknąłem do Bolka i Dona by szli na lewo bo tamtędy podchodzą inni czesi siedzieli sobie ot tak bez celu jak wydarłem się by ( Bolek i Don ) ruszyli dupy i to kurwa szybko to nasi poszli ale i nasi czesi zajęli stanowiska - Standardowo – atak , strzelanie wybuchają granaty , ustrzeliłem dwóch nacierających i z mojej strony atak odparty ide szukać Dona i Bolka dochodzę do głównego bunkra a tam rozmowa czechów ( tak to zrozumiałem )
-weÂź dwóch i idÂź na lewo bo tam jest duży atak i nasi schodzą jako zabici
- spokojnie tam są Polacy
niczego więcej tego dnia już nie potrzebowałem :mrgreen:
Poszedłem do naszych zajęliśmy stanowiska i przed nami była grupa może 10 dobrze ukrytych i zorganizowanych niebieskich – podchodzili bardzo taktycznie po 3 metry z osłona ogniowa , zaczęli nas wypierać . ale i my długo broniliśmy się na tym kawałku wzgórza .
Ja i Don w końcu polegliśmy ( kurwa nie założyłem hełmu do tej obrony i oberwałem prosto w czoło )
Ale Bolek wytrwał do końca w obronie przy bunkrze i obroniliśmy flagę .
Na koniec przy pakowaniu sporo ludzi przychodziło się pożegnać , może to sprawiła nasza walka a może grilowany karczek który nam przygotowała Agnieszka i jego smakowite zapachy rozchodziły się po całym obozowisku




Troszkę zdjęć :
https://picasaweb.google.com/1010881074 ... GRr6jKhQE#

PostNapisane: 2011-09-11, 09:14
przez Feldgrau
zostalismy zaproszeni ( za sprawą Dona ) na grę do Czech w przyszłym roku ,info jest podobno na innym forum :
https://picasaweb.google.com/1010881074 ... 0140041346

PostNapisane: 2011-09-11, 09:40
przez twbolek83