sugestie Pola z Armii Centrum w kwestii wyposażenia.
1. W Internecie są listy wyposażenia na milsim, np.
http://pretorians.pl/portal/index.php?o ... &Itemid=54
Mogę dodać trochę subiektywnych opinii:
Mundur najlepiej 50% bawełna 50% nylon, szybciej schnie od bawełny. Można oczywiście brać membranę, ale syntetyk będzie szeleścił, a koszt jest odstraszający.
Bieliznę najlepiej termiczną, schnie błyskawicznie, izoluje od mokrej tkaniny munduru, komfort jest nieporównywalny. Trzeba pamiętać że są różne rodzaje bielizny termicznej, np. zimowa z ociepleniem będzie grzała, cienka letnia podnosi komfort nawet podczas upałów, ponieważ odprowadza pot.
Trzeba wziąć coś na czym będzie można się położyć, minimalistyczna wersja to folia NRC (koc ratunkowy). Ja używam maty BW, cienkiej i składanej w kostkę. Można się zaopatrzyć w alumatę (piankę z folią aluminiową podobna do tego co wkłada się pod szyby żeby samochód się nie nagrzewał).
Trzeba też mieć coś na wypadek biwakowania podczas deszczu. Minimalistycznym rozwiązaniem jest poncho / pałatka plus linki. Można z tego zrobić prowizoryczny daszek i można założyć na siebie podczas marszu w deszczu.
śpiwora latem teoretycznie nie potrzeba brać, ale jeżeli zdarzy się nocować w zimniejsza noc i jeszcze po przemoczeniu ubrania to pobudka bez nakrycia jest mało przyjemna.
Coś przeciwko insektom jest niezbędne, szczególnie w nocy, przed ukąszeniami całkowicie nie ochroni, ale będzie ich kilka a nie kilkaset.
Do umycia się potrzebne są chusteczki nawilżane dla niemowląt. Mydło potrzebuje wody, a woda niesiona na sobie jest zbyt cenna żeby się w niej myć.
(dotyczy pełnoletnich) Alko najlepiej mocniejsze. Piwo waży zbyt dużo. Można co prawda, teoretycznie całkowicie przejść na piwo w kwestii płynów, ale to rozwiązanie mocno kontrowersyjne. (dotyczy pełnoletnich)
Komórka, gwizdek, kompas, mapa i latarka to niezbędnik na wypadek odłączenia się.
PS. Będę miał ze sobą apteczkę z minimalnym wyposażeniem, powinna starczyć na kilka osób.[/quote]