przez skura » 2012-04-20, 15:10
Powiem szczerze że fascynuje mnie historia Kozubnika. Natrafiłem na ten kurort właśnie przez paintball, czytając historię Jareheadów.
Dla mnie ten kompleks to coś niesamowitego. Oglądałem reportaż-wywiad z jedną z byłych pracownic tego kompleksu. Smutne jest to, jak "dziki kapitalizm" lat 90-tych zrujnował ten obiekt.
Mam nadzieję że wróci do dawnych lat świetności. Czy jest ktoś kto był (pewnie za młodu) w tym ośrodku? Niech podzieli się wrażeniami...