Strona 2 z 3

PostNapisane: 2008-05-24, 08:27
przez [SC] Shark
1. Roger jak będę miał furę od Ojca to Cię zgarnę..
2. Gazu raczej nie będzie, chyba, że PMK weÂźmie butlę.. jak potrzeba to daj znać..
3. Ja też jestem za tym by spotkać się wcześniej..

PostNapisane: 2008-05-24, 10:52
przez Przemo
PMK będzie miał CO2 trzeba do niego zadzwonić ja postaram sie załatwić butle HP Hyde/Zozol wezcie stacje ładowania HP tą od Rafiego

PostNapisane: 2008-05-24, 13:03
przez zozol25
niema problemu:) Przemo i jak bedziesz miał od chapsa moją CO i jakąs drugą??

PostNapisane: 2008-05-24, 13:28
przez [SC] Shark
Ja mam butlę CO2 jak PMK będzie miał gaz to się ją nabiję i można na niej grać..

PostNapisane: 2008-05-24, 14:37
przez omnipotentus
1. Pmk
2. Adamm
3. Hyde (Ale tak na 80%)
4. Shark
5. Przemo
6. dRAGOON
7. Roger (jakby mnie ktoś dał radę odebrać z dworca w Tychach) :)
8.Zozol + szwagier ( wkręcił sie chłopak:D)
9. Omnipotentus
10. DiaKum

Podajcie godzine i dojazd ... (moga byc wsp. GPS)

PostNapisane: 2008-05-24, 14:48
przez MrHyde
Napiszcie o której pod Mc?

PostNapisane: 2008-05-24, 15:00
przez Przemo
raczej 10.00 tak było na początku

PostNapisane: 2008-05-24, 17:50
przez Roger
Oki, mam transport z dworca - Zozol mnie zawinie na Maca.

PostNapisane: 2008-05-25, 18:16
przez MrHyde
Panowie było wybornie ale niestety krótko ale napewno jeszcze okazja zagrać to sceno Mi się bardzo podobało dzięki wszystkim za udział w grze i mama nadzieje na szybką powtórkę ;-].

PostNapisane: 2008-05-25, 18:35
przez Przemo
chłopaki respekt jeśli chodzi o grę aktorską :-) i utrzymanie klimatu .Niezłe pomysły pomysły mieliście gratuluje . Hyde ładnie załatwiłeś mnie na tych torach a do tego udało Ci się sprytnie zerwać kontakt super to wyszło. Czterech ludzi Cię szukało i zachodziło z dwóch stron a Tobie udało się opuścić niepostrzeżenie zagrozony rejon.Szkoda ze nie wyszła wam ta zasadzka na końcu z powodu autentycznych cywili ale Ci tubylcy których odegraliście na drodze to był majstersztyk.Ta niepewność ze za chwilę coś sie stanie bo po oczach było widać ze coś kombinujecie. Kurcze zabrakło was na końcu jak PMK zrobił nam krwawą łażnie ale mysle ze bedzie okazja powtórzyć to Jarheadami :-) Jeśli pozostałym się podobało to się cieszę to była taka mała odmiana i odskocznia od pospolitych jebanek.

PostNapisane: 2008-05-25, 18:43
przez Przemo
z tego co PMK opowiadał to Roger ze Szwagrem Zozola mieli też niezłe przeżycia do tego słyszałem że ful profeska jęsli chodzi o zachowanie procedury (SOP) Zatrzymanie i Przeszukanie podejrzanych. Mały nie fart wam się trafił z tym schowanym pistoletem ale tak to bywa :-)

PostNapisane: 2008-05-25, 18:55
przez MrHyde
Taki odruch juz w sumie bezwarunkowy ;-] strzała na pełnym gazie do tyłu równocześnie z szukaniem dobrego miejsca do schowania szybka obserwacja z bezpiecznego miejsca co się dzieje i dalej to samo nawet Zozol mnie nie widział jak się szczailem w kszaczorach ;-].
Myślałem że mnie wybadacie napewno by tak było jak bym Cię nie sciągnoł.

Po za tym formacja wzorowa przy spotkaniu na drodze przed bunkrem żeczywiście były kombinację ale nie wyszło dobrze trzymaliście szyk i nie było jak was podejśc szacun na maksa.
Jeszcze dużo było sytuacji w których nas zaskoczyliście np. pierwsze spotkanie przy torach myśleliśmy że będziecie szli lewą stroną torów a ja nagle was widzę przed sobą i trza było improwizować po za tym wyszłem do was a za mną jakieś 100m pod drzewkiem leżał gnat ;-] myślalem że będzie kaplica ale was ściągłem na dróga stronę wału potem Zozol miał was ostrzelać z niespodziewajki po zagadówce ale znowu trzymaliście szyk że hej ;-].

Poprostu wypas sceno dzięki organizacji Przema i PMK szacun chłopaki i oby tak dalej klima przedewszystkim i zabawa murowana.

Ps. Przemo przed bunkrem widać było że macie stresa tak się chłopaki czują na misjach stabilizacyjnych albo nawet gożej.

PostNapisane: 2008-05-25, 19:10
przez Przemo
nietypowa sytuacja była trochę zamieszanie robiliście nie wiadomo kogo słuchać - jeszcze to "Five dollars please " za udzielone informacje rozwaliło mnie na maksa :-) co za upierdliwi tubylcy. Omni.. jakieś fotki pstrykał może się podzieli niebawem :-) . Ciekawe jakby na FAKRO takie sceno zrobić jakby się ludzie na to zapatrywali .

PostNapisane: 2008-05-25, 19:38
przez Roger
Hihi, gdybym nie dał d... kładąc PMK na glebie w ten sposób, że Kuba nie miał za bardzo szans go ściągnąć, gdy byłem zajęty przeszukiwaniem i rozbrajaniem Sharka :). Wystarczyło pociągnąć "podejrzanych" jeszcze parę metrów (ale tego nie zrobiłem bo coś tam już szeptali :). Nie zauważyłem kiedy PMK leżąc na ziemi wyjął "broń krótką" - byłem zajęty rozbrajaniem Sharka - w efekcie dostałem w udo (pomimo zasłaniania się drugim "podejrzanym" :).
Ale jazda była przednia.

PostNapisane: 2008-05-25, 20:26
przez omnipotentus