currahee

[Feldgrau]

30 km i 6 godzin marszu w miedzy czasie przerwa na bunkrze na kawke racje francuza oraz przestrzelanie klamek i dyskusja nad wyższością jednych na drugimi a siały do celu RAMy ( długa i krótka ) i kilka asg plus mój "nadprogramowy" . Mieliśmy spotkanie z leśnikiem który nas okrzyczał a potem był bardzo miły i z dwoma jegomościami umundurowanumi z lornetką ktorzy spytali czy jesteśmy na patrolu i czy tutaj pierwszy raz i zapraszali na strzelankę asg do nich , trochę im kopara zjechała jak dowiedzieli się że tu to jesteśmy od 5 lat, że nie bawimy się w strzelanki a w milsim i że preferujemy RAM ( to już ja dołożyłem ) ale generalnie byli mili

[Ace]

Nieźle a leśniczy za co się przyczepił czy prostu dla zasady?

[krzychu77]

Po prostu miał w ręku komórkę i zachowaniem dal do zrozumienia ze nie zawacha sie jej uzyc ,a nastepnie oświadczył ze będziemy mieć kłopoty ?

[Feldgrau]

zobaczył nas "uzbrojonych" i oszpejowanych i dojebał się że nie zgłaszamy naszych zajęć - to był myśliwy nie leśniczy wytłumaczyłem mu że my tylko maszerujemy i czy cykliści i spacerowicze też muszą mu zgłaszać że sobie spacerują - zmiękł i powiedział że nie bo spacerować można ale gdybyśmy chcieli grać to musimy to zgłaszać bo często są polowania a teraz poprostu ktoś strzelał i było zgloszenie to przyjechał i myślał że to my . trochę mu było nie wsmak gdy dowiedział się że mamy zgodę na "gębę" od leśniczego do prowadzenia zajęć w wyznaczonym terenie, ale potem rozmowa już była miła dla obydwu stron . My nie chcieliśmy kłopotów on też chyba nie bardzo chciał się kłucić bo generalnie to my fajne chłopaki jesteśmy

[Ace]

Po prostu miał w ręku komórkę i zachowaniem dal do zrozumienia ze nie zawacha sie jej uzyc ,a nastepnie oświadczył ze będziemy mieć kłopoty ?

Hehe twardziel

Myśliwi to zawsze problem.

[Ace]

19.73 km - okolice Czernej

[Feldgrau]

no to podreptaliście troszkę

[Przemo]

szacun całkiem sympatyczny dystansik

proponuje zainteresować sie takim wydarzniem jak GF Point to nasze currahee można spożytkować co by się forma nie straciła.
4 osobowy skład i można miło spedzić czas w górach sowich.

http://www.gfpoint.pl/

Sprzedaż pakietów startowych kończy się 10.01.2015 lub kiedy wyczerpie się ilość przeznaczona do sprzedaży.

[Ace]

Jak nie trenujemy to dreptamy czy łazimy po górach skalistych.
Tu tez 14.12.2014 Bielsko-Biała - Hrobacza Łąka


Nasza poprzednia trasa - 26.6 km

I te dystanse w górach są tak zrobione że i coś podpatrzeć można i piany się napić i nikogo kondycyjnie nie torturujemy.
14.12 był facet spoza który w ogóle pierwszy raz był na takim dystansie w górach i od bardzo dawna w ogóle w górach. Doszedł ,podobało mu się jesteśmy w kontakcie.
Temat u nas jest
http://www.erkomputer.pl/s3/index.php?t ... sg6174#new
można zajrzeć ,jakby kto miał ochotę.
Po płaskim też fajnie ale co góry to góry ...

[Feldgrau]

tylko że w góry nie weźmiesz wyposażenia jak na milsim i nie zabierzesz klamki a jednak jest różnica w chodzeniu w cywilnym sprzęcie a w szpeju

[Gebel]

Ale większa jest czy chodzisz po płaskim czy w górach jak trenujesz pod gf pointa:)

Tak czy inaczej obie formy są godne szacunku i chwała uczestnikom

[Gebel]

h.

http://www.gfpoint.pl/

Sprzedaż pakietów startowych kończy się 10.01.2015 lub kiedy wyczerpie się ilość przeznaczona do sprzedaży.

Przemo obawiam się że pakiety w kategorii team skończyły już dość dawno...

[Feldgrau]

Tak czy inaczej obie formy są godne szacunku i chwała uczestnikom

Oczywiście - mój post był tylko informacyjny , nie zaczepny w góry sam bym sie przeszedł - zarzuciłem nawet luźny temat Leskowca u chłopaków

[Ace]

tylko że w góry nie weźmiesz wyposażenia jak na milsim i nie zabierzesz klamki a jednak jest różnica w chodzeniu w cywilnym sprzęcie a w szpeju

No niestety mylisz się Feldziu. Nie wiem czy dasz radę to obejrzeć

https://www.facebook.com/media/set/?set ... 683&type=1

Jak widzisz wz98 nie licząc mnie ,pasy ,ładwnice ,worki zrzutowe ,apteczki itd
Mieliśmy repliki ale stwierdziliśmy że skupiamy się na navi i je zostawiamy. Nie jest to taka straszna niedogodność (marsze z replikami i markerami już przerabialiśmy ponad rok temu)
Jeden dziadek się pytał czy ruscy już tu są a tak trzymaliśmy się leśnych ścieżek i był luzik ,chociaż wczoraj lało to i szlaki puste były.

Ja wiem że bardziej byłoby to przekonujące gdyby poparł to ktoś z Gromu czy żołnierz Agatu no ale cóż hehe

[Przemo]

nie wiem skad ten pogląd ze jak po cywilnemu w góry to na luzaka ja też jak mogę to preferuje styl mieszany z własciwym dociązeniem może bez repliki zeby na szlaku nie prowokować dziwnych komentarzy