http://afganistan.blog.pl/
„Jedynka, tu wieża, na helipadzie lądują helikoptery” – oznajmiają żołnierze pełniący służbę.
„Czy ktoś wysiada”? – pyta oficer dyżurny bazy.
„Nie widzę z tej odległości”
„Nie masz noktowizji”?
Po chwili ciszy pada wolno wypowiedziana riposta: „Noktowizja też ma swoje ograniczenia”.
„Przecież z wieży do helipadu jest nie więcej niż 350 metrów”
„No tak, ale Blackhawki mają włączone reflektory”
„Aha, czyli lecą na oświetleniu. Od razu trzeba było tak mówić”…