przez dnak » 2008-10-22, 19:12
No właśnie. O ile pierwsza bitwa byłaby na 100% wielka to następne nie byłyby już tak wesołe, bo im dalej wbijalibyśmy się na północ tym więcej byłoby obrońców (bliżej do mamusi), a mniej atakujących (dalej od mamusi). Kiedy doszlibyśmy do Torunia to nie skompletowałoby się nawet plutonu :P
Można by to rekompensować wymyślnymi scenariuszami.
Assault zna pozycje wroga, jest wyposażony w swiece dymne, granaty i wszystko inne co w danym terenie może się przydać, a wróg posiada jedynie broń osobistą i nie ma pojecia skąd uderzy drużyna przeciwna. (zaskoczenie)
Południe atakuje placówkę bronioną przez równe jemu siły (bądÂź słabsze - najważniejsze jest, żeby to odwody miały miażdżącą przewagę). Odwody broniących startują z pozycji kilka/kilkanaście minut marszobiegu od miejsca ataku po otrzymaniu wezwania o pomoc. Zadaniem szturmujących jest zdobycie map/wziecie zakładników/eliminacja VIP'a i wycofanie się na bezpieczne pozycje. Zadanien broniących się będzie więc przetrzymanie szturmu do czasu, kiedy przybeda posiłki, a jesli im się to nie uda odbicie przez odwody przechwyconego przez szturm obiektu (odwody nie muszą ciągnąć bezpośrednio do celu ataku, mogą próbować złapać eksfiltrujących w zasadzce). (atak na sztab)
Wysuniętej czołówce atakujacej dywizji Południa udało się wyrąbać przejście przez linie wroga, więc rzuca w wyłom wszystkie siły, które udało jej się zebrać. Obrońcy z racji chaosu i paniki nie są w stanie zorganizować jednolitej obrony, więc małe grupki żołnierzy z różnych jednostek zgromadzily się dookoła charyzmatycznych oficerów i próbują spowolnić natarcie wroga w izolowanych punktach oporu. Atakujący otrzymują co pewien czas wsparcie, gdyż na linie frontu sciągane są posiłki z innych - mniej obciążonych - miejsc frontu. Posiłki te oczywiście bedą stanowiłi 'martwi' atakujący wysyłani z powrotem do walki po upływie jakiegos czasu. Zadaniem nacierających jest dotarcie do strategicznie ważnego skrzyżowania/wzgórza, którego utrzymanie pozwoli na anihilowanie wrazego związku operacyjnego. Zadaniem broniących jest spowolnienie natarcia na tyle długo, żeby sztab zdążył podciągnąć artylerie i lotnictwo, które przygwoÂździ atak wysunietego daleko do przodu przed linie własnej obrony plot. atakującego wroga. (spowalnianie)
Wojskom broniącym się (opfor) udało się w zorganizowany sposób wycofać z zajmowanych przez nie pozycji spowalniających i udają sie one na przygotowane wczesniej dobrze ufortyfikowane pozycje w głębi własnego terytorium, ale Południe jest tuż za nimi. Po pościgu Południe nawiązuje kontakt z ariegardą wycofującej się armii. Spodziewając się pościgu wojsk pancernych opfor nasycił ariegarde dużą ilością broni ppanc. Znając plany wroga Południe wysłało do walki piechotę, aby zadała jak największe straty wrogim pepancom, aby pozbawić siły główne opforu mozliwości obrony przed własnymi czołgami za sprzet ppanc. mogą robić taczki z przyczepionymi rurami, które trzeba zniszczyć ;). Tradycyjnie atakujący ma miażdżąca przewagę w pierwszej fazie starcia, ale obrona ma bardzo silne odwody w pewnej odległości. (pościg)
<scenariusz nocny> Południe, aby osłabić morale wroga postanowiło wysłać drobną, elitarną grupkę do ataku na wielkie magazyny zaopatrzeniowe. Magazyny znajdują się na dalekich tyłach, więc nikt nie spodziewał się ataku. Waga obiektu zadecydowała jednak o tym, że posiada on bardzo dużą załogę, która ma go bronić. Na skutek ogólnego rozprężenia i poczucia bezpieczeństwa Południe nie zgasiło świateł dookoła magazynów, a żołnierze beztrosko popalają papierosy w wartowniach i pochrapuja na pryczach nieswiadomi zbliżającego sie niebezpieczeństwa. Dopiero, kiedy rozlegają sie pierwsze strzały wartownicy dookoła magazynu wszczynają alarm i budzą śpiących towarzyszy, którzy wybiegają w wielkich liczbach z baraków wprost na rozświetlony teren, który od pewnego czasu obserwowali żołnierze Południa. Celem jest oczywiście wysadzenie magazynu, co osiągnie się poprzez umiejscowienie w nim czegoś, co będzie robiło za bombę. Scenariusz na kształt FLS Assault z AmericasArmy.
To tak na szybko. Jeśli przyjdzie mi do głowy cos więcej - napiszę.
Ostatnio edytowano 2008-10-22, 19:30 przez dnak, łącznie edytowano 2 razy